
Poziom hałasu w decybelach [d B]:
- 0 – granica słyszalności;
- 10- padający śnieg;
- 20 – las w nocy;
- 30 – czytelnia biblioteczna;
- 60 – biuro;
- 80 – ruchliwa droga;
- 120 – granica bólu.
Przyjmuje się, że 10 dB (10 decybeli) odpowiada dwukrotnemu zwiększeniu poziomu hałasu. Jednak to bardzo duże uproszenie, prawdziwe tylko wówczas, gdy dźwięki są głośne i mają przynajmniej 60 dB. Poniżej tego poziomu, dla naszych uszu, do podwojenia poziomu hałasu wystarcza od 3 do 5 dB. Po prostu, w bardzo cichym otoczeniu czułość naszego słuchu jest lepsza, potem niejako znieczulamy się na hałas. Łatwiej więc wytłumić głośne dźwięki do średniego poziomu, niż ciche wyciszyć niemal całkowicie. Praktyczny wniosek z tego taki, że prościej wyciszyć do akceptowalnego poziomu pokój dzienny, niż sypialnię, choćby w tej ostatniej byto obiektywnie ciszej.
Ponadto wiele zależy od charakteru samych odgłosów. Dźwięki niskie odbieramy zwykle jako mniej dokuczliwe niż wysokie, a przy tym trudniej nam zlokalizować ich źródło. Te najniższe rozchodzą się dla nas niemal bezkierunkowo.
Bardzo duży wpływ na akustykę pomieszczeń ma sposób ich urządzenia – grube dywany, ciężkie zasłony, solidne, tapicerowane meble dobrze tłumią dźwięki. Za to w tych niemal pustych, z dużymi gładkimi płaszczyznami, pojawiają się niekontrolowane odbicia dźwięku i uciążliwy pogłos.